Kojarzone z klasycznym stylem królowej Elżbiety II i obrazami Vermeera – perły wracają do łask. Eleganckie i ponadczasowe królowały w tegorocznych pokazach największych domów mody, takich jak Chanel czy Oscar de la Renta. Perły w sezonie 2020/2021 nosimy w formie biżuterii, dodatków do włosów czy w wersji total – jako całościowo zdobione kreacje.
Perły zobaczyć można nie tylko na Instagramie, w sieciówkach czy na wybiegach, cieszą się one także dużą popularnością w modzie ślubnej. Wykorzystywane są do zdobienia sukien, jak również często sięgają po nie Panny Młode, aby uzupełnić swój ślubny look o elegancki dodatek.
źródło: pinterest
Perły kojarzone są głównie ze stylem vintage, jednak odpowiednio zestawione z nowoczesną suknią ślubną zyskują nowoczesnego charakteru. Jeśli Waszym marzeniem jest wyjątkowa, wręcz magiczna kreacja to na pewno powinnyście przymierzyć suknie ślubne z perłami. Suknie z tymi uroczymi elementami prezentują się niezwykle nonszalancko i subtelnie. Perły cudownie ozdabiają gładkie tkaniny, ale również pięknie uzupełniają koronkę. Wykorzystywane są także jako detal, na przykład do wykończenia cienkich- popularnych w sezonie 2021 – ramiączek typu spaghetti. Spójrzcie, jak doskonale kombinują się one z australijskimi sukniami ślubnymi – Essense of Australia.
Australijscy producenci kochają drobne, niewielkie perły. Pięknie ozdabiają one gorset, na przykład w dopasowanej sukni ślubnej D2452 w rozmiarze plus size. Łatwo zatem zauważyć, że trend na perłowe dodatki pasuje do niemalże każdej stylizacji, niezależnie od rozmiaru. Suknie z kolekcji 2021 – czyli przedstawione poniżej kobiece i nowoczesne suknie D2945 oraz D2981 przedstawiają wykorzystanie trendu z perłami w skali mikro. Występują one jako dodatek do ramiączek, a także idealnie korespondują z koronkowym i kryształowym zdobieniem na gorsecie. Takie wykorzystanie sprawia, że suknia staje się wysublimowana a poziom błysku i blichtru zostaje idealnie zrównoważony. Delikatne, perłowe guziczki będą przepięknym wykończeniem kreacji o kroju księżniczki, rybki czy w kształcie litery A. Absolutnym ślubnym hitem jest połączenie pereł z jakże elegancką i szlachetną koronką.
źródło: essensedesigns.com
Eleganckie i seksowne suknie ślubne z kolekcji premium Martina Liana oraz Justin Alexander Signature idealnie pokazują, jak doskonałe są kreacje z wykorzystaniem pereł. Szalenie seksowne dekolty, zdobione ramiączka i spódnice zroszone maleńkimi, perlistymi detalami – takie wykończenia z pewnością zwrócą uwagę na tak sensualny wymiar dekoracyjny sukni.
Gorsety w kolekcjach sukien ślubnych 2020/2021 są doskonałą ozdobą całej stylizacji, wystarczy spojrzeć na suknie Martina Liana 1122 i 1182. Jeśli chcecie zwrócić uwagę na swój dekolt, zdobienie z perłami będzie doskonałe, a przy tym uszlachetni waszą suknię. Perły są wprost stworzone do zdobienia gorsetu. Pozwolą wam uzyskać prawdziwie królewski wygląd. Dzięki nim majestat Panny Młodej zostaje się prawdziwie podkreślony.
Jeśli myślicie o stylizacji, od której wprost nie można oderwać wzroku, suknie w całości obsypane perłami, takie jak Justin Alexander Signature Billie i McCoy w stylu Art Deco będą dla was idealne. Doskonale sprawdzą się one na weselach w stylu glamour, klasycznym, ale również whimsical.
W starożytności perły uważane były za synonim wdzięku i urody. Idąc tym tropem, wybór biżuterii na wesele nie powinien stanowić problemu. Jeśli wybrałaś dopasowaną suknię ślubną odsłaniającą ramiona i dekolt, śmiało możesz pozwolić sobie na duże kolczyki z perlistymi elementami lub delikatny naszyjnik. Jeśli natomiast Twój wybór padł na okazałą księżniczkę, lepiej wybrać minimalistyczną biżuterię, na przykład w postaci drobnych kolczyków z perełkami.
Z uwagi na piękno i elegancję pereł nie warto przytłoczyć ich dużą, błyszczącą biżuterią. Perliste dodatki mogą się także pojawić w formie nowoczesnych welonów, ozdób do włosów czy jako detal w bukiecie, czy torebce ślubnej.
źródło zdjęć 1 oraz 2: pinterest
Ewelina Pazdyga